roman111 roman111
249
BLOG

Pilecki - Best Polish Hero 20th century

roman111 roman111 Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

www.rp.pl/artykul/843344,1003596-70--rocznica-ucieczki-Witolda-Pileckiego-z-KL-Auschwitz.html

 

Rocznica brawurowej akcji rotmistrza Pileckiego

pmaj 26-04-2013, ostatnia aktualizacja 26-04-2013 17:30
 
 
Fotografia rotmistrza Witoda Pileckiego
Fotografia rotmistrza Witoda Pileckiego
źródło: Fotorzepa
autor: Kuba Kamiński

W nocy z 26 na 27 kwietnia 1943 r. Witold Pilecki uciekł z KL Auschwitz, do którego dobrowolnie trafił w 1940 r.

Po ucieczce Pilecki zabiegał o podjęcie przez polskie podziemie akcji zbrojnej w obozie.

Pilecki, współzałożyciel Tajnej Armii Polskiej (TAP) powstałej w okupowanej Warszawie po klęsce kampanii 1939 r., był autorem planu zdobycia materiałów wywiadowczych z tworzonych przez nazistów obozów koncentracyjnych.

Bezpośrednim powodem, dla którego polski konspirator zamierzał dostać się do KL Auschwitz, była rosnąca liczba aresztowań wśród żołnierzy TAP oraz informacje o zbrodniczych działaniach Niemców. By dostać się do obozu 19 września 1940 r. Pilecki wszedł w "kocioł" podczas łapanki na stołecznym Żoliborzu. Został zatrzymany w kamienicy na ul. Wojska Polskiego 40.

Podając się za Tomasza Serafińskiego - ukrywającego się polskiego żołnierza - został wywieziony do Auschwitz. Za drutami obozowymi znalazł się w nocy z 20 na 21 września. Otrzymał numer 4859. Mimo nieludzkich warunków, chorób, Pilecki ps. Serafiński zbierał i przekazywał materiały wywiadowcze przez wypuszczanych na wolność więźniów. To on przygotował pierwszą tajną notę na temat ludobójstwa w Auschwitz.

Pilecki zorganizował w obozie Związek Organizacji Wojskowych (ZOW). Więźniowie, głównie byli żołnierze tworzyli tzw. piątki. Każda taka grupa rozbudowywała swoją siatkę konspiracyjną nie wiedząc nic o istnieniu innych "piątek". Był to oryginalny pomysł Pileckiego. Później ZOW był budowany na wzór organizacji wojskowych. Jego dowódcą został płk Kazimierz Heilman-Rawicz z ZWZ-AK. ZOW - wedle zamysłu Pileckiego - miał przygotować powstanie w obozie.

"Serafiński" nie ograniczał się tylko do działalności wywiadowczej i konspiracyjnej. Doprowadził do porozumienia organizacji politycznych działających w Auschwitz. Do symbolicznego spotkania doszło w Wigilię 1941 r. Uczestniczyli w nim m.in. działacz lewicowy, były poseł i więzień brzeski Stanisław Dubois oraz Jan Mosdorf, przywódca Obozu Radykalno-Narodowego.

Wiosną 1943 r. Niemcy zaczęli rozpracowywać organizacje konspiracyjne w obozie. W ręce oprawców wpadało coraz więcej członków obozowego ruchu oporu. Zapadła decyzja o wywiezieniu "starych" więźniów w głąb Rzeszy. Wtedy Pilecki zdecydował się na ucieczkę. W nocy z 26 na 27 kwietnia 1943 r. zdołał zbiec wraz z dwoma współwięźniami. Wzdłuż toru kolejowego doszli do Soły, a następnie do Wisły, przez którą przepłynęli znalezioną łódką. U księdza w Alwerni dostali posiłek oraz przewodnika. Przez Tyniec, okolice Wieliczki i Puszczę Niepołomicką przedostali się do Bochni, skąd dotarli do Nowego Wiśnicza, gdzie Pilecki odnalazł prawdziwego Tomasza Serafińskiego.

Serafiński skontaktował go z oddziałami AK. Uciekinier z Auschwitz przedstawił im swój plan ataku na niemiecki obóz, jednak projekt ten nie zyskał aprobaty dowództwa.

W latach 1943-44 Pilecki służył w oddziale III Kedywu KG AK (m.in., jako zastępca dowódcy Brygady Informacyjno-Wywiadowczej "Kameleon"- "Jeż") i brał udział w Powstaniu Warszawskim. Początkowo walczył jako zwykły strzelec w kompanii "Warszawianka", później dowodził jednym z oddziałów zgrupowania Chrobry II, w tzw. Reducie Witolda.

W okresie 1944-45 był w niewoli niemieckiej w oflagu VII A w Murnau, następnie dołączył do II Korpusu Polskiego we Włoszech. W październiku 1945 r., na osobisty rozkaz gen. Andersa, wrócił do Polski, by prowadzić działalność wywiadowczą na rzecz II Korpusu. Zorganizował siatkę wywiadowczą i rozpoczął zbieranie informacji wywiadowczych o sytuacji w Polsce, w tym o żołnierzach AK i II Korpusu więzionych w obozach NKWD i deportowanych do Rosji.

Prowadził również wywiad w Ministerstwie Bezpieczeństwa Publicznego (MBP), MON i MSZ. Nie zareagował na rozkaz Andersa polecający mu opuszczenie Polski w związku z zagrożeniem aresztowania. Rozważał skorzystanie z amnestii w 1947 roku, ostatecznie postanowił się jednak nie ujawniać.

8 maja 1947 r. został aresztowany przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa, torturowany i oskarżony o działalność wywiadowczą na rzecz rządu RP na emigracji. 3 marca 1948 r. przed Rejonowym Sądem Wojskowym w Warszawie rozpoczął się proces tzw. grupy Witolda.

 

 

 
  • RaV (gość) pisze: 26 kwietnia 2013 00:40:50

    Cześć Jego pamięci!

    Rekomenduj wpis Oddano głosów: 36
  • Tomasz (gość) pisze: 26 kwietnia 2013 09:05:40

    Chwala Bohaterom!

    Rekomenduj wpis Oddano głosów: 24
  • Jakub M. (gość) pisze: 26 kwietnia 2013 10:31:19

    Cześć i chwała! Bohaterom!


 
 
 
 
 
 
 
 
roman111
O mnie roman111

niemłody niekreatywny lecz patriota

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura